Pomimo zimowego krajobrazu który króluje za oknem w pracowni mam już wiosnę :). A to za sprawą koralików które przygotowuje dla Skarbów Natury.
Dziś część pierwsza :)
Nie było mnie tu już baaardzo dawno ale to nie znaczy że pożegnałam się ze szkłem. Czas powrócić z nowymi rzeczami ;). Dziś maleńkie fusetki z kształcie biedronek. Pozdrawiam :)
Cudowne!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń