Jakiś czas temu zrobiłam całą górę szklanych guzików. Część rozdałam...a reszta leżała i czekała...
Lubię te bransoletki. Są inne, kolorowe i zwracają na siebie uwagę ;).
Nie było mnie tu już baaardzo dawno ale to nie znaczy że pożegnałam się ze szkłem. Czas powrócić z nowymi rzeczami ;). Dziś maleńkie fusetki z kształcie biedronek. Pozdrawiam :)
fantastyczne guziki,świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietne i niesamowicie optymistyczne :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!
OdpowiedzUsuńa ta zielono-czerwona.. o mrrr :)
Ale świetne.Super pomysł:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
OdpowiedzUsuń