Za oknami jeszcze biało, zimno i ponuro...Wiosny jeszcze nie widać...
A w mojej pracowni myślę o niej już od dłuższego czasu ;) I myślę nad nowymi rzeczami...:)
Dziś, na początek słonie: broszki, wisiorki. Małe, kolorowe i wiosenne :)
Nie było mnie tu już baaardzo dawno ale to nie znaczy że pożegnałam się ze szkłem. Czas powrócić z nowymi rzeczami ;). Dziś maleńkie fusetki z kształcie biedronek. Pozdrawiam :)
Przefantastyczne słoniki :D
OdpowiedzUsuń